Owa niespodziewana prezentacja dokumentu po 66 latach od zdarzeń, których dotyczyła, wywoływać musi największe zdumienie ze względu na wagę tej sprawy. Dowodzi, że w IPN nie było do tej pory całościowej kwerendy archiwum pod kątem informacji o KL Warschau - wybudowanego zgodnie z planem Pabsta do likwidacji polskiej stolicy.
Raport ważny jest również ze względu na zaprzeczanie przez przewodniczącego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Władysława Bartoszewskiego istnienia tego obozu i polskiej w nim martyrologii.
Patrz artykuły: Żebrowski Spór o KL Warschau, i Kozlowski Narcystyczny pierścień megalomanii, urojeń i kłamstw Władysława Bartoszewskiego na podstawie zeznań w prokuraturze
Prezentowany raport dowodzi w końcu, jak bardzo potrzebny jest IPN i jaki ogrom pracy, której nie da się już więcej odłożyć, jest ciągle przed nim do wypełnienia.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz